piątek, 13 lipca 2012

Piękno w sztuce - Tim Cotterill (Frogman)

Skojarzenia i tęsknoty związane z jednym małym stworzeniem jakim jest ŻABA :)
No tak.
Dzisiaj czas na wędrówkę po bagnach, stawach, nie mocząc swoich stóp.
Skojarzenia świetnie ujarzmił swoim wierszem Adam Asnyk, a tęsknota? Cóż... W miejscu, gdzie żyję jest wspaniale i niewątpliwie otoczenie może przyprawić o prawdziwy zawrót głowy kogoś kto tę głowę ma :))) , ale nigdy nie widziałam tutaj bocianów. Ptaków, które w pewnym sensie zawsze kojarzyć mi się będą z polską strzechą, polską mową, polską ziemią, która pachnie najpiękniej na świecie :) 
Skoro bociany, to przecież potrzebny jest także pokarm.
Jesteśmy ponownie przy... żabach :)







Żaby


Żaby, jak to wiadomo, lubią siedzieć w bagnie;

Choć ktora zeń wyskoczy, zaraz wracać pragnie.
Więc choć są zniewolone czasem do podróży,
Zawsze na nocleg trafią do jakiejś kałuży,
A wróciwszy do siebie powiedzą z prostotą:
Że w całym świecie wszędzie jednakowe błoto.

Są ludzie, co tak samo wydają wyroki,
Że kałużą zepsucia cały świat szeroki
I że wszędzie, gdzie spojrzeć, wysoko czy nisko,
Trzeba zawsze jednakie napotkać bagnisko.
Lecz ja, kiedy usłyszę te skargi rozpaczne,
Zaraz surowych sędziów podejrzewać zacznę 
I myślę sobie w duchu: Ci pewnie z ochotą
Jak żaby, lubią wszędzie wyszukiwać błoto.


-Adam Asnyk-


Adam Asnyk tworzył dosyć dawno, biorąc pod uwagę, że mamy rok 2012, a żył w latach 1838-1897, to w wierszu "Żaby" widzę całkiem współczesne realia i człowieka, który często tapla się w błocie i to w błocie okropnym.
Nie chcę jednak znęcać się nad samą sobą i zanudzać Was tym, ile jeszcze w człowieku człowieka pozostało, bo przecież obiecałam, że będzie tutaj odstresowywująco, łagodnie, że będziemy chodzić choćby po mokradłach, by poszukiwać piękna, odkrywać je i cieszyć się nim...
Tropem żabim spotkałam człowieka, którego nazywają FROGMAN-em.



Anglik, który wyemigrował do Stanów Zjednoczonych i który tworzy unikalne rzeźby z brązu. Od długiego czasu po fascynacji tworzenia rozmaitych rzeźb... rozpoczął swoją przygodę z wypracowywaniem przepięknych żab osiągających rozmaite rozmiary, od miniatur do wielkich monumentów osiągających wysokość 12 metrów :)

Przed nami urodzony w 1950 roku 
Tim Cotterill.



Rzeźbiarz w swoich naprawdę wyjątkowych pracach stara się uchwycić w żabach ich kapryśny charakter, a także czystą radość z tych małych stworzeń. 
Przenosi fascynację z dzieciństwa w świat dorosłych za pomocą kształtów i barw nadawanych rzeźbom.

"Przez wieki na całym świecie żaby symbolizowały różne rzeczy.
Powodzenie, królewskie pochodzenie, płodność, magiczne mikstury, energię, urok.
W dzisiejszym dynamicznym świecie życie staje się skomplikowane i stresujące.
Jak widać moja sztuka taka nie jest.
Jest elegancka, stylowa, kapryśna, jest unikalną i czystą zabawą.
Jakże byliśmy podekscytowani widząc pierwsze żaby.
Wywoływały uśmiech, gdy skakały po naszej drodze." -Tim Cotterill



Tim tworzył nie tylko żaby :))), ale o jego historii, o pracy jego wyobraźni i kształtowaniu się umiejętności rzeźbiarskich przeczytacie więcej m.in. na stronach borsini-burr czy westovergallery .

Teraz zapraszam do kilku skoków razem z żabami spod dłoni Tima :)))
Pozdrawiam radośnie :)))
                                














Uśmiechnijcie się razem z Andrzejem Rosiewiczem, żabami i ze mną... :))))) 

_______________________________________________________
Fotografie wyłowione z sieci, ze stron wymienionych wyżej

sobota, 23 czerwca 2012

Piękno w sztuce – Tatjana Raum




Dawno nie dotykałam wielkiej magii, którą niewątpliwie są dłonie człowiecze tworzące rozmaite formy, które gdy okiem swym ogarniesz i sercem otulisz, przenoszą cię w zupełnie inny świat.
Oddalony od zgiełku, hucznych ulic, fajerwerków w postaci rozmaitych technicznych gadżetów, które raczej nie zachwycają - no może błękitny metaliczny lakier na nowym modelu Astona Martina Vantage jest wyjątkiem ;) 

Dzisiaj otrzemy się nieco przede wszystkim o odcienie brązu i zieleni, przeniesiemy się do leśnej krainy, w której można spotkać Elfy, małe wesołe ludziki (mam nadzieję, że wszystkie złośliwce schowają się do jakichś norek), a to za sprawą rzeźb wykonanych w drzewie oraz lalek, przez niemiecką Artystkę

 Tatjanę Raum



Chciałabym, by przed Nocą Świętojańską widok Elfów uradował Wasze serca, byście choć raz się uśmiechnęli, by nastrój pozostał pogodny i nieco magiczny przez całą dzisiejszą noc...

Zapraszam do zapoznania się z kilkoma pracami Artystki, 
więcej znajdziecie w galerii autorskiej na stronie Chopoli-Art , którą serdecznie polecam.



















Pozostawiam Was z Enyą i Arweną..... :)
Przyjemnego wieczoru i pięknej nocy życzę............






_________________________
Fotografie z galerii Chopoli-Art,
autorką prac jest Tatjana Raum

sobota, 12 maja 2012

Najpiękniejsza polska jesień

Obrazek

***
wczoraj kupiłam nowy kapelusz
z wielkim rondem
prawie tak wielkim jak księżyc
ma kolor słomkowy
taki jak ulubione letnie pantofelki
ma wielką siłę
chroni od intensywności słońca
 
chłodząc moje lico
opromienia je twoim uśmiechem
 
do nowego kapelusza
przywiązałam starą kokardę
zalotnego rudzielca
który przypomina mi złotą jesień
tę najpiękniejszą
polską
na bieszczadzkim szlaku
 
pamiętasz moje obolałe nogi
i pragnienie ciebie
 
tak to już jest z nami
wędrujemy
zapalamy wciąż nowe słońca 
by je nie całkiem dobrowolnie
gasić
kupujemy nowy kapelusz
ale kochamy
 
kochamy tę starą
najgorętszą kokardę
 

[poezja © Imaginacja, 2012]


Muzyczna pocztówka:


Fotografia wyłowiona z sieci

środa, 9 maja 2012

Gdzieś są drogi szczęśliwe

Obrazek
Gdzieś
Gdzie droga się zaczyna
Szczęście cię opromienia
Wszystko jest jak zaczarowane
Mieni się magią kolorów
I śmieje się wesoło

Gdzieś
Gdzie droga staje się kręta
Szczęście wydaje się gasnąć
Wszystko jest pokomlikowane
Kolory zdają się blednąć
I śmiech coraz rzadszy

Gdzieś
Gdzie droga jest coraz prostsza
Szczęście puka w twoje okna
Wszystko nagle staje się lepsze
Tańczą kolory w tobie
I radość powraca

Gdzieś
Są drogi
Szczęśliwe
Odnajdź ich barwę
I śmiej się

[poezja © Imaginacja, 2012]

Muzycznie:



Fotografia ze zbiorów własnych.

poniedziałek, 7 maja 2012

Róża na moim ramieniu

Obrazek
*
Zakwitłeś we śnie
różą na moim ramieniu
Otoczyłeś mgiełką
pachnącej rosy
Namalowałeś krajobraz
z pogranicza jawy i snu
Zbudziłeś dźwiękiem
lawendowych dzwoneczków
Uśmiech zapachniał
naszym ogrodem

[poezja © Imaginacja, 2012]

Obrazek
Obrazek
Fotografie wyłowione z sieci, autorką prac jest Miriana Mitrovic


Muzycznie:

niedziela, 6 maja 2012

Nie złość się!




***

nie złość się

czy nie widzisz
że się do ciebie
uśmiecham

nie złość się

czy nie wiesz
że zło wraca
echem

uśmiechnij się

zobacz
jak wszystko
z wiatrem się kołysze

uśmiechnij się
usłysz
radosną ciszę

[poezja © Imaginacja, 2012]



Muzycznie:






Fotografia wyłowiona z sieci, autorem obrazu Jim Warren

sobota, 5 maja 2012

Tak bardzo





Jakże nie tęsknić
Gdy każda gwiazda nade mną
Świeci blaskiem
Tak bardzo dobrze mi znanym

Jakże się nie radować
Gdy każda gruda ziemi pode mną
Pachnie deszczem
Tak bardzo lubianym

Jakże nie dziękować
Gdy każdy ruch i bezruch wokół mnie
Wzrusza nieustannie
Tak bardzo

Jakże... gdy... ja...
Tak bardzo

[poezja © Imaginacja, 2012]







Muzycznie:





Fotografia wyłowiona z sieci

Pytania i odpowiedzi...



Co to jest przyjaźń? - zapytasz
Trudne pytanie - odpowiem

Co to jest miłość? - zapytasz
Na to pytanie odpowiem

Miłość to wszystko
Co pomieścić powinno
Ludzkie życie

Miłość
  • to ciepło i zimno
  • to radość i smutek
  • to splecione dłonie
  • to łza zgarnięta z policzka
  • to wschody i zachody słońca
  • to dzień dobry i dobranoc
  • to spojrzenie w gwiazdy
  • to ty i ja
  • to zakręty pokonane
  • to najcenniejszy dar

Miłość
  • to najpiękniejsze bez definicji

Dlaczego nie spróbujesz
Tak opowiedzieć o przyjaźni?

Bo przyjaźń
Często zawodzi

A miłość?

Ona nigdy nie zawodzi
Jest albo jej nie ma


[poezja © Imaginacja, 2012]













Fotografia wyłowiona z sieci

czwartek, 3 maja 2012

Ostatnią kroplę majowego deszczu...

***
dżdżu krople spłynęły
rosząc delikatnie
płomień włosów twych


spod wachlarza rzęs
wyłoniło się radości tchnienie
gdzieś w dali dostrzegłam
w tęczy kolorach
uśmiech twój


ostatnią kroplę
majowego deszczu
przyniosłeś mi w dłoni
jak drogocenny skarb


odgarnęłam radośnie
mokry kosmyk
filuternie przesłaniający
blask najpiękniejszych oczu


gdy zasnąłeś
w ulubionym fotelu
po długim dniu

w naszym domu
zaświeciło słońce


[poezja © Imaginacja, 2012] 



Muzycznie:





Fotografie wyłowione z sieci

wtorek, 1 maja 2012

Świstem szeptanym do ucha...



>"...Niech wiatr Ci podpowie..."


Jeśli do Ciebie nie napiszę 
słów okrągłych jak szklane kulki
w których wszystko jest kolorowe
kolorami tęczy

jeśli wiatr już mi nie podpowie
świstem szeptanym do ucha
jak pytanie nazwać
jak odpowiedź

jak miłość, co spada znienacka
szarpie do nieba za włosy
z kometami pozwala się ścigać
to nie pytaj mnie więcej już o nic
nie pytaj mnie
nie pytaj mnie
nie dotykaj...

Jeśli do Ciebie nie napiszę
słów okrągłych jak szklane kulki
gdy zabraknie mi już ich
w kieszeniach

gdy jaskółkom przestanę zazdrościć
że nie muszą chodzić po ziemi
to nie pytaj mnie 
nie pytaj

o miłość co spada znienacka
szarpie do nieba za włosy
z kometami pozwala się ścigać
to nie pytaj mnie więcej już o nic
nie pytaj mnie
nie pytaj mnie
nie pytaj mnie
nie dotykaj...

Jeśli do Ciebie nie napiszę
nie dostaniesz mojego listu
będą mówić 
że nie pamiętam

wtedy wiatr niech Ci podpowie
świstem szeptanym do ucha
że czekałam 
i będę czekać

na miłość, co spada znienacka
szarpie do nieba za włosy
z kometami pozwala się ścigać
o to jedno mnie tylko zapytaj
zapytaj mnie - dotykaj
zapytaj mnie - dotykaj...
dotykaj...



-Tadeusz Krok-


Wyśpiewała Agata Rymarowicz






Fotografia wyłowiona z sieci


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...